Przemko napisał:
NEXT napisał:
Większość smakoszy wytwornego karpia , hodowanego raz do roku-zajadają się tylko w ten jeden wieczór ,widok basenów z nimi przed świętami bezcenny .
Jestem tylko ciekawa ilu z was je go po raz drugi w roku .
Jem karpia caly rok,inne ryby równiez moja wielką pasją jest wedkarstwo co roku kiedy wybieram sie do polski jade na jeziora i lowie karpie amury i inne rybki dlatego tez mam okazje zasmakowac tej rybki wiecej razy niz raz w roku
Odnosnie dorasz myslicie ze dorsze nie smierdzą?hehe kto łapie w Norge to wie o czym pisze i nie chodzi mi tylko o łowienie w Oslofiordzie
już się tak nie tłumacz,wiem ,że wciągasz ryby tonami ,ja w sumie też
jedynie karpia nie trawię stąd to moje uniesienie ..smacznego
by temat nie umarł może wrzuci ktoś fajny przepis na rybę *świąteczny
NEXT napisał:
Większość smakoszy wytwornego karpia , hodowanego raz do roku-zajadają się tylko w ten jeden wieczór ,widok basenów z nimi przed świętami bezcenny .
Jestem tylko ciekawa ilu z was je go po raz drugi w roku .
Jem karpia caly rok,inne ryby równiez moja wielką pasją jest wedkarstwo co roku kiedy wybieram sie do polski jade na jeziora i lowie karpie amury i inne rybki dlatego tez mam okazje zasmakowac tej rybki wiecej razy niz raz w roku

Odnosnie dorasz myslicie ze dorsze nie smierdzą?hehe kto łapie w Norge to wie o czym pisze i nie chodzi mi tylko o łowienie w Oslofiordzie
już się tak nie tłumacz,wiem ,że wciągasz ryby tonami ,ja w sumie też

by temat nie umarł może wrzuci ktoś fajny przepis na rybę *świąteczny